piątek, 24 grudnia 2010

Zmiany w OFE

Po niemal rocznych bojach i utarczkach  Rada Gospodarcza przy premierze  opracowała założenia reformy emerytalnej, która trafi pod obrady Rządu a później do Sejmu. Docelowo zmiany mają zmniejszyć deficyt budżetowy. 




Zmiany sprowadzają się do:
1. Składka do funduszy emerytalnych będzie zredukowana na stałe  2-3 proc z obecnych 7,3
2. Nie będzie obligacji emerytalnych
3. Wprowadzenie ulgi dla osób oszczędzających dodatkowe środki w OFE

Rada przygotowała również symulację scenariuszy OFE na stopę zastąpienia. Wynika z niej, przyszłe emerytury wynosić będą od 29 do 33 proc., ostatniego wynagrodzenia. co oznacza faktyczną różnicę w wysokości emerytury w granicach 10 proc. Najbardziej korzystny z tego punktu widzenia był wariant, w którym OFE otrzymywałyby 3 proc. składki w gotówce, a resztę w specjalnych obligacjach emerytalnych indeksowanych stopą zwrotu obligacji rynkowych. Natomiast realizacja tego wariantu pociągała za sobą najwyższe skutki dla finansów publicznych. Dług przy realizacji tego wariantu sięgałby aż 248 proc. PKB.
Z kolei najkorzystniejsze z punktu widzenia budżetu jest pozostawienie 3-proc. składki w OFE i skierowanie pozostałych 4,3 proc. do ZUS. W tym przypadku dług ma być niższy niż w poprzednim wariancie aż o 90 proc PKB, choć i tak ma wynieść 159 proc. PKB. Poza tym stopa zastąpienia jest tu najniższa i wynosi 29 proc.

 Generalnie zmiany idą w dobrym kierunku. Obecnie system emerytalny wprowadzany od 12 lat jest w powijakach, kuleje i ma wiele niedociągnięć. Uważam, że rząd powinien skupić się na zachęcaniu nas do odkładania samodzielnie na III filar. Jeśli tak nie będzie to po przejściu na emeryturę osoby zarabiające dzisiaj 1 500 zł otrzymają marne 500 zł.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Przegląd wiadomości z PPK

 W mijającym  tygodniu o PPK można było przeczytać: "Do tej pory do uczestników Pracowniczych Planów Kapitałowych trafiło już 251 mln ...