Izba Zarządzających Funduszami i Aktywami uważa, że
proponowana przez rząd ulga podatkowa dla oszczędzających w
Indywidualnych Kontach Zabezpieczenia Emerytalnego będzie iluzją.
Podatek, nie wiadomo, w jakiej wysokości, trzeba będzie, bowiem zapłacić
w przyszłości.
Chodzi o ulgę podatkową dla osób
dodatkowo oszczędzających na emerytury na tzw. Indywidualnych Kontach
Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE). Rządowy projekt zmian w systemie
emerytalnym przewiduje, że wpłaty do IKZE będzie można odliczyć od
podstawy opodatkowania: w latach 2012-2014 - 2 proc. od podstawy wymiaru
składki na ubezpieczenie emerytalne, w latach 2015-2016 - 3 proc., a od
2017 r. - 4 proc.
Izba zwraca też uwagę, że rząd proponuje wprowadzenie
ulgi podatkowej dopiero od 2012 r., tymczasem zmiany dotyczące OFE
miałyby wejść w życie w tym roku. Ponadto wskazuje, że zamiast tworzyć
IKZE, dużo lepszym rozwiązaniem byłaby modyfikacja IKE i uzupełnienie
ich o elementy proponowane dla IKZE. W efekcie istniałby jeden produkt,
IKE - wpłaty do niego byłyby odpisywane od podstawy opodatkowania, a
wypłacane środki byłyby zwolnione z "podatku Belki" i podatku
dochodowego.
Jeszcze jest jedna sprawa, nikt nie mówi członkom OFE, że przyszła emerytura zależeć będzie tylko od tego ile sami zarobią. Zresztą sami politycy chyba do końca również sobie z tego nie zdają sprawy. Inaczej stworzyliby zachęty do podejmowania pracy w naszym kraju wszystkim zainteresowanym. Niestety w dalszym ciągu mamy najniższe wskaźniki zatrudnienia, znacznej częsci osób "opłaca się" podejmować prace nierejestrowaną, siedzieć na KRUS lub też otrzymywać rożnego rodzaju zasiłki. Mało kto zdaje sobie sprawę, że wartość aktywów zgromadzonych w OFE, zależeć będzie od popytu i podaży. Co z tego jak zgromadzimy jakieś aktywa na rynku GPW, jeśli OFE nie będzie miało komu ich odsprzedać. Moja rada- odkładając na emeryturę, dywersyfikujmy swój portfel również geograficznie, oczywiście nie przesadzajac i lokując w jeden region do max 15 proc. jego wartości.
W związku z tym, nie oglądając się na innych i nie zastanawiając się, 200 zł w poniedziałek pójdzie do funduszy inwestycyjnych.
PS. W tym roku DWS Turcja osiąga kiepskie wyniki. Nie martwi mnie to, fundamenty tureckiej gospodarki są stabilne. Nie jest ona uzależniona od koniunktury w jednym regionie świata. Ewentualne spadki wykorzystam do tanich zakupów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz